10:14

''Moje Życie'' - Adam Małysz. Książki o skokach narciarskich.

Chyba nie ma takiego Polaka, który nie wiedziałby kim jest Adam Małysz. Lista jego osiągnięć i sukcesów jest bardzo długa. Jedni z nas pamiętają wspólne kibicowanie za czasów ''Małyszomanii'', inni znają to tylko z opowiadań...Mogłoby się wydawać, że wszystko już o Nim wiemy, jednak czy na pewno? :)

Krótko o samej książce: 
Książka jest w miękkiej oprawie. Zawiera 177 stron i została wydana w 2004 roku.  Jest to nic innego, jak bardzo długi wywiad Adama Małysza z Maciejem Kurzajewskim i Sebastianem Szczęsnym. 

W jaki sposób zdobyłam tę książkę? Jest to też interesująca historia. Z tego co wiem, ta książka jest już niedostępna w księgarniach, ponieważ została ona wydana ponad 14 lat temu. Podczas pierwszych zająć w mojej nowej szkole miałam zajęcia w bibliotece dotyczące zasad wypożyczania. Oczywiście pierwszą książka jaka wpadła mi w oko, to była książka Adama Małysza. Bardzo ucieszyłam się, że będę  mogła ją wypożyczyć i poczytać. Jak się później okazało pozycja ta nie była przeznaczona na wypożyczenie, a na wymianę - dokładnie na bookcrossing, który pewnie jest wam dobrze znany.
Adam w sposób bardzo bezpośredni i osobisty szczerze mówi o sobie i o swoim życiu. Do opowiadań dołączone są również zdjęcia, które świetnie uzupełniały odpowiedzi. Tematyka książki jest bardzo różnorodna. Dowiadujemy się zarówno o początkach kariery Adama, jak i jej rozkwicie, o dzieciństwie skoczka, jego rodzinie i przyjaciołach, trenerach i rywalach, poznajemy też podejście do różnych dziedzin życia...





Wybierając zawód skoczka - wiedziałem czym to grozi, co można zyskać, a co strać... 

Wiara kibiców, która jest przy mnie - to też jest swoisty talizman. Nie boję się o to, że jak coś pójdzie nie tak, zostanę sam a kibice odwrócą się ode mnie. Świadomość, że tak się nie stanie, bardzo mi pomaga. 

Dla mnie najmilsze wspomnienia związane z Zakopanem to rozbieg skoczni, kiedy przygotowuje się do skoku i w dole widzę morze biało-czerwonych flag. Nie sposób opisać radości, jaką wtedy czuje w sercu. 

Kiedy skakałem na małych skoczniach, a później przechodziłem na większe - zawsze mówiłem sobie, że chyba zbliża się koniec mojej kariery bo się po prostu bałem. 

Skoki narciarskie? Wyzwalają emocję, zwłaszcza, kiedy poczuje się przyjemność lotu. To wciąga, i to jak!



Książka jest pozycją obowiązkową dla każdego fana skoków narciarskich. Zaciekawi ona również tych wszystkich, którzy ekscytowali się skokami i zasiadali przed telewizorami by dopingować Małysza. A wy jak wspominacie czasy ''Małyszomanii"?

40 komentarzy:

  1. Adam Małysz jest już niemalże legendą i chyba wszyscy pamiętamy jak zdobywał sławę. Dobrze, że teraz znalazł swoje miejsce , bo po zakończeniu kariery różnie bywa...
    Miałaś szczęście z tą książką jako miłośniczka sportów zimowych:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Bardzo cieszę się, że Adam ,,wrócił'' do skoków i nadal jest związany z tym sportem :)

      Usuń
  2. Legenda<3 Zdecydowanie już nie będzie 2 takiego skoczka:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda Adam był naszą wielką Polską dumą, legendą! Ale nie mogę się zgodzić z tym, że nie będzie takiego drugiego skoczka. ,,Małyszomania'' już raczej się w takim dużym stopniu nie powtórzy, ale jeśli chodzi o sukcesy to mamy naszego Kamila Stocha, który osiągnął już tak wiele i co jest w tym najlepsze dalej to robi! :)

      Usuń
  3. Nie słyszałam o tej książce, aczkolwiek na pewno jest świetną lekturą szczególnie dla ciebie :)

    https://weruczyta.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach... Jakbym cofnęła się dziesięć albo i więcej lat wstecz. :) Bardzo pozytywnie wspominam te czasy, choć wcale nie byliśmy fanami skoków, to przyjemnie było kibicować polskiemu skoczkowi, który był tak przyjazny, sympatyczny, kulturalny, nie "celebrycił"... Nie jestem fanką skoków, a i tak chętnie bym tę książkę przeczytała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie same sukcesy świadczą o sportowcu ale również to jaką jest osobą :) Bardzo się ciesze!

      Usuń
    2. Właśnie. Osoby z sukcesami, zwłaszcza sportowcy, cieszą się popularnością. Ale tylko Ci, których osobowość ma to coś, zostają z nami dłużej niż ich sukcesy. ;)

      Usuń
  5. W tej chwili powinni odświeżyć trochę ta publikację gdyż jego kariera zawodowa nadal jest bardzo ciekawa ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem tego samego zdania! Myślę, że nowa wersja cieszyłaby się jeszcze większą popularnością :)

      Usuń
  6. Małysza znam od małego. Przez dłuższy czas to właśnie on kojarzył mi się z sportem jakim są skoki narciarskie. No coz mogę powiedzieć? Jest on swojego rodzaju legendą.


    vebth.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można powiedzieć, że Małysza ja również znam od dziecka a co z tym idzie praktycznie od zawsze. Dokładnie :)

      Usuń
  7. super, że udało Ci się dopaść tę książkę :) bookcrodding to wspaniała sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno cenna książka dla fana Adama Małysza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie ale myślę, że zainteresuje również osoby lubiące skoki narciarskie :)

      Usuń
  9. To musi być bardzo ciekawa książka ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. kawał sportowej historii :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej! Świetny post :)
    obserwuje i zapraszam do mnie :
    milentry-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawa książka ^^ Wielką fanką Adama Małysza nie jestem, ale książkę warto mieć ;)
    Pozdrawiam i dziękuję bardzo za odwiedziny ♥ wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeżeli ktoś lubi Adama Małysza, to taka książka idealna.

    Obserwuję :)
    https://inspiracjepatrycjil.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Moja koleżanka by była nią zachwycona!
    https://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety szkoda, że nie można jej już nigdzie kupić :/

      Usuń
  15. Bez dwóch zdań jest to osoba warta uwagi, za książkami biograficznymi jednak nie przepadam :)

    Sara's City

    OdpowiedzUsuń
  16. Super post! Zapraszam do mnie!
    https://davidautographs.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Pewnie zostanę źle odebrana ale nie znoszę skoków narciarskich i zawsze kiedy w Polsce był szał na oglądanie TV ja wyłączałam kanał z przyjemnością :)

    http://wtrybieoffline.blogspot.com/2018/09/nowosc-na-naszym-parapecie-achacha.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Pamiętam jak na teście szóstoklasisty pisałam wypracowanie o Adamie Małyszu jako moim idolu :)
    Oj wtedy to dopiero była "Małyszomania". Wspaniałe czasy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo musiało to być ciekawe wypracowanie! Przyznam, że bardzo chętnie bym je przeczytała chociaż minęło już tyle lat. W moich wypracowaniach w gimnazjum kilkakrotnie poruszyłam temat skoków, gdyż czułam się bardzo pewnie w tym temacie a poza tym moja nauczycielka była również wielką fanką skoków :)

      Usuń
  19. Adam Małysz to zdecydowanie legenda polskich skoków :)

    OdpowiedzUsuń